Majówka w tym roku nie jest szczególnie piękna, choć pamiętam 3 lata temu, 3 maja padał śnieg. Doskonale pamiętam ten czas, bo siedziałam wtedy w domu i grzecznie powtarzałam wszystko do matury :)
A to mój ootd z 1 maja i jedynego dnia ładnej pogody. Bluzkę, którą mam na sobie kupiłam w lumpeksie za 8 zł a jest w pięknym pomarańczowym kolorze, który idealnie pasuje do dziewczyn z ciemnymi włosami. Dla mnie to zdecydowany hit!
kurtka - no name
bluzka - secondhand
torebka, naszyjnik - Sinsay
spodnie - Stradivarius
botki - River Island
Idealne botki, zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz, zgadzam się botki rewelacja! ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna bluzka - muszę częściej chodzić po secondhand'ach :) Ogólnie bardzo tu u Ciebie ciekawie i planuję zaglądać częściej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://messsinspirations.blogspot.com/
Lumpeksy to super sprawa. Czasem można na prawdę super rzeczy upolować :)
UsuńŚwietny zestaw :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*